Plaga zwolnień w branży trwa, jedna trzecia twórców Surgeon Simulator i I Am Bread straciła pracę
Zdaniem Olifiersa na taką decyzję złożył się m.in. wysyp produkcji AAA, które odwróciły uwagę graczy od gier indie i AA. Dodał, że w dalszej perspektywie pociągnęło to za sobą wzrost kosztów operacyjnych małych studiów i opóźnienia premier nowych tytułów. Olifiers nazwał to zjawisko „trudną sytuacją, którą my, deweloperzy, próbujemy przetrwać”, po czym rozwinął temat następująco:W wyniku tej niecodziennej sytuacji musieliśmy podjąć trudną decyzję o przemodelowaniu studia (…), skupiając teraz wszystkie nasze wysiłki na Lost Skies. Oznacza to, że znaleźliśmy się w rozdzierającej serce pozycji, w której musieliśmy zwolnić około jednej trzeciej zespołu – w tym niektórych z naszych najbliższych kolegów.
Nie da się ukryć, że ton tej wypowiedzi znacznie różni się od tych wystosowywanych przez branżowych gigantów w podobnych okolicznościach. Szczególnie, że współzałożyciel Bossa Studios poprosił nawet o wsparcie dla swoich byłych pracowników, zwracając się do kolegów z branży:
Mimo że robimy wszystko, co w naszej mocy, aby ich wesprzeć [zwolnionych pracowników – dop. red.], docenilibyśmy wszelką pomoc naszych kolegów z branży w rozpowszechnianiu informacji o tych wspaniałych ludziach – a jeszcze lepiej, gdyby zatrudnili ich do swoich zespołów. Trudno będzie znaleźć lepszego profesjonalistę w dziedzinie tworzenia gier niż któryś z tych „Bossianów.”
Szacuje się, że około 10 tysięcy osób z branży straciło pracę w 2023 roku.
Źródło:
Michał Harat - GRY-OnLine 2024-01-06 20:00:58